Kilka lat temu w drzwiach mojego gabinetu stanął młody chłopak.
Spojrzał na mnie i powiedział: „Dzień dobry, nazywam się Marcin Kokoszka i mam ponad 1 000 000 zł długu”.
Miał wtedy 23 lata, prowadził biznes, który przez kilka niefortunnych zdarzeń niestety upadł, a Marcinowi zostały ogromne długi. Nawet gdyby udało się jakoś dogadać z wierzycielami, to przecież jest to tak ogromna kwota, że spłata mogłaby się ciągnąć dłuuuugimi latami.
Zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, że od tak dużej kwoty odsetki rosły, jak szalone. Nie było więc na co czekać. Niejedna osoba załamałby się i porzuciła wszelką nadzieję, bo przecież jak to wszystko oddać i jeszcze godnie żyć?
Ale nie Marcin…
Nie schował głowy w piasek i nie siedział z założonymi rękami, czekając, aż sprawa przybierze jeszcze bardziej dramatyczny obrót. Ustaliliśmy wspólnie konkretny plan działania na najbliższy czas, który miał mu pomóc w wyjściu z sytuacji, w której się znalazł.
Trwało to dwa lata, ale wszystko się udało i obecnie Marcin zatrudnia ponad 100 osób i jest udziałowcem w 11 spółkach.
Jak z tego wyszedł i odwrócił swoją sytuację życiową o 180 stopni? Wszystkiego dowiesz się z nagrania zamieszczonego poniżej.
„Kamila, dlaczego publikujesz to nagranie?”
Z prostego powodu. Wiele kobiet czuje się przytłoczonych swoją obecną sytuacją. Nie widzą szans na to, aby zarabiać więcej i w końcu coś zmienić w swoim życiu.
Wiem, że nie da się tego zrobić z dnia na dzień. To proces, który musisz przejść, aby zbudować takie życie, o jakim zawsze marzyłaś.
Wierzę, że przykład Marcina pokaże Ci, że jeśli się czegoś bardzo chce, to można to osiągnąć. Jednak stanie się tak tylko wtedy, kiedy wyznaczysz konkrety cel, plan działania i zaczniesz działać.
Być może nie masz długów, ale inne problemy, które sprawiają, że czasami odechciewa Ci się żyć? W takim razie koniecznie zobacz to nagranie, bo jak się okazuje nie ma sytuacji bez wyjścia.
Właśnie ruszyły zapisy na kolejną edycję kursu „Kobieta Niezależna” ONLINE.
Jeżeli:
-
Nie wiesz, jak pogodzić karierę i życie rodzinne?
-
Chcesz zarabiać więcej, ale nie wiesz, jak możesz to zrobić?
-
Czujesz się przytłoczona codziennymi obowiązkami?
-
Paraliżuje Cię strach z obawy przed tym, co powiedzą inni ludzie?
-
Zostawiasz swoje potrzeby na koniec?
-
Potrzebujesz motywacji, żeby w końcu wystartować?
Nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy chcieć, zacząć działać a nie czekać aż coś spadnie z nieba.
Czasami trzeba upaść, żeby podnieść się jeszcze wyżej do góry.
Czasami trzeba wiele stracić, aby odkryć siebie.
Czasami wystarczy poprosić kogoś o pomoc.
Czasami tylko tyle ,czasami aż tyle .
Życie Cię kocha.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
Biura kredytowe to nie banki pobożne, kredyty są wysokooprocentowane. Z ich usług korzystają ludzie niezamożni, pod presją przymusu ekonomicznego, co pogłębia ich zły stan materialny. Czy nie ma Pan wyrzutów sumienia, czy może one były i zostały zgaszone psychotechniką “rozwoju osobistego”?
Moja lekcja którą otrzymałam dzięki Wam i dzięki temu nagraniu brzmi NIDGY SIĘ NIE PODDAWAJ! ZAWSZE SĄ JAKIEŚ ROZWIĄZANIA Dziękuję za tę lekcję.
Wszystko fajnie. Ale nie przeczytałem jak Pan wyszedł z tego milionowego długu. Mówił Pan tylko o rozwoju osobistym i budowaniu zespołu.
Zacząłem od nowa rozwijać firmy i zarobiłem na spłatę zobowiązań.
Szczegółowo będzie można wszystko przeczytać w książce http://coachingwartmilion.pl/
Gratulacje Panie Marcinie, że pomimo przeciwności losu miał Pan w sobie tyle determinacji i siły, że udało się Panu z tego wyjść i jest Pan dziś w takim miejscu, a przede wszystkim jest Pan szczęśliwy i uśmiechnięty! Wspaniały wywiad. Sprawia Pan wrażenie nie tylko człowieka sukcesu ale i albo przede wszystkim dobrego i pogodnego człowieka. Miło się słuchało Państwa rozmowy. Bardzo motywująca:) serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję to bardzo miłe.
Jestem pod wielkim wrażeniem tego wywiadu. Trzeba mieć naprawdę silną osobowość, żeby po utracie wszystkiego szybko się pozbierać i zacząć odbudowywać swoje życie zamiast się nad sobą użalać i szukać winnych.
serdecznie pozdrawiam
Ja też czytam różne książki, byłam na szkoleniu UMYSŁ MILIONERA, TRY THE TRAINER i nie wiem co ja źle afirmuję, CO BYM CHCIAŁA TAK NAPRAWDĘ ROBIĆ. Potrzebuję więcej pieniędzy, miłości sukcesu i nie wiem kompletnie jak się do tego zabrać.
Jestem na emeryturze, staram się słuchać Twoich wykładów Kamilo,pięknie to robisz a ja całę życie pracowałam na etacie – jestem z zawodu inżynierem telekomunikacji, trochę miałAm swoją firmę bo pracowałam jako inspektor nadzoru w swoim zawodzie. Uczę się języków niemieckiego i angielskiego-chciałabym mówić płynnie ale mam wciąż komunikatywny. Lubię podróżować i to robię ale raz w roku tylko bo trochę oszczędzam. Pozdrawiam i podziwiam .
Jestem w podobnej sytuacji kiedy Marcin miał 23. JA obecnie mam 27 i po bankructwie firmy mam długi w wysokości 40 tys. niby mała skala patrząc na sumę bohatera wywiadu, ale splata tego sprawia mi wielka trudność jak się zarabia na etacie 2000 -2500 tys (praca nie sprawia mi przyjemności). a większość zobowiązań jest to spłaty “na teraz”. Może powinienem nie zamykać biznesu i ciągnąć dalej ale miałem firmę handlową niestety bez kapitału. Po wywiadzie wiem że tez jestem w stanie się podnieść i powrócić do biznesu. Zobaczę co z tego wyjdzie
Działaj mądrze, rozwijaj się , szukaj dodatkowych źródeł dochodu i szybko sobie z tym poradzisz.
Dla mnie najważniejszym wnioskiem jest ten, że jeśli mam problemy, to muszę zacząć działać inaczej niż w taki sposób, który mnie do tych problemów doprowadził. Tylko jak?!
Zyskałam też trochę nadziei, że może z każdej sytuacji daje się znaleźć wyjście.
Wiedziałem że skoro moje myślenie doprowadziło mnie w te miejsce w którym jestem to muszę sprawdzić myślenie kogoś innego, po tym zacząłem zastanawiać jak sprawdzić kogo mam słuchać wymyśliłem ze muszę zobaczyć jakie dana osoba ma wyniki jeżeli ma takie które mnie interesują to powinienem takiej osoby słuchać. Wydaje mi się że to jest klucz żeby wzorować się i słuchać ludzi którzy mają wyniki takie jak my chcemy osiągnąć.
[…] 5. Miał 23 lata i ponad MILION ZŁOTYCH długu rozmowa z Marcinem Kokoszka – Kliknij Tutaj (video + wersja tekstowa) […]
A jak zareagowali najblizszi Pana? Rodzice, rodzenstwo, dziewczyna?
Nie byli przerazeni? Czy za taki dług można isc do wiezienia?
Większość osób wiedziało że mam długi ale o tym ile tego jest dowiedzieli się jak już sporą część spłaciłem, wtedy dalej informacja ta była szokująca ale kiedy spłacałem to było widać światełko w tunelu i łatwiej było mówić o tym że sobie z tym poradzę.
Po jakim czasie wyszedłes na prostą? I jak teraz wygladaja te biznesy?
Wyjście z długów zajęło mi ok 2,5 roku a po tym jeszcze wyjaśnianie i czasami dopłacanie albo wyrównywanie niektórych płatności i uzyskiwaniu zaświadczeń o spłacie i niezaleganiu kolejny rok.
Dziś prowadzę kilka firm od kilkunastu miesięcy wchodzę w niektóre projekty jako inwestor, staram się dywersyfikować i mam kilka takich na których się opieram ale mam też takie w które inwestuję z zamiarem zbudowania wartościowej firmy i sprzedaży jej.
Gratuluję! Niesamowita historia. Słyszałem ze piszecie książkę razem? To bedzie opisane tam dokladnie? O czym bedzie?
Tak, piszemy razem książkę, po więcej informacji można zapisać się na stronie http://www.coachingwartmilion.pl
Będzie bardzo szczegółowo opisane jak wpadłem w tarapaty finansowe i jak z nich wychodziłem z dużą ilością lekcji i wskazówek nie tylko jak wyjść z długów ale jak radzić sobie w trudnych sytuacjach.
Marcin, a od ktorej ksiazki Kamili zaczaleś i ktora najbardziej polecasz?
Zacząłem od Buduj swoje życie odpowiedzialnie i zuchwale, a polecam różnie, w zależności od tego w jakiej sytuacji jest dana osoba i czego potrzebuje ostatnio chyba najczęściej Zasługujesz na Sukces!
Panie Marcinie, zauważyłem, że w wiekszości przypadków Pani Kamila pracuje z kobietami. Nie myslał Pan wtedy, ze to tylko dla Kobiet Niezależnych? Zastanawia mnie to trochę, z czystej ciekawości. Wiem, że wielu mezczyzn poszłoby do innego faceta i myslaloby , ze kobieta tego nie ogarnie
Nigdy nie myślałem że jakakolwiek kobieta może czegoś nie ogarnąć, szczerze powiedziawszy po przeczytaniu pytania musiałem się zastanowić o co chodzi bo nigdy nie myślałem w ten sposób zarówno o Kamili jak i jakiejkolwiek innej Kobiecie.
Jeżeli dobrze pamiętam to w momencie kiedy zaczynaliśmy Kamila jeszcze nie wydała książki Kobieta Niezależna i nie wiedziałem czy wśród klientów Kamili było więcej Kobiet czy Mężczyzn,
Obecnie na sali szkoleniowej jest zdecydowanie więcej Kobiet niż Mężczyzn co uznaje raczej za plus dla tych którzy się zdecydowali.
Przeczytałem wszystkie ksiązki pani Kamili i widziałem rozmowe z Panem Marcinem w Zaslugujesz na sukces. Od tego czasu jestem pod wrazeniem. jednoczesnie rozumiem, ze wiedza i charyzma p. Rowinskiej jest tak wielka, ze chociażby człowiek bardzo się pogubił to jest w stanie przy jej pomocy powstać.
Ja już po samych ksiazkach jestem silniejszy i wiecej zarabiam, a co dopiero po spotkaniach osobistych!
Po spotkaniach osobistych to dopiero będzie moc!
[…] 5. Miał 23 lata i ponad MILION ZŁOTYCH długu rozmowa z Marcinem Kokoszka – Kliknij Tutaj (video + wersja tekstowa) […]
Gratuluję panu wytrwałości i dyscypliny.
Jest mi jednak trudno uwierzyć, że uporał się pan tak stosunkowo szybko z tak wielkimi długami. Przecież odsetki od długów rosną, a człowiek potrzebuje nie tylko dachu nad głową, musi się przecież w coś ubrać, jakoś się wyżywić, to są niemałe koszty. Ponadto, czy było łatwo znaleźć panu zatrudnienie, przecież niektórzy chyba wiedzieli o pana długach?
Kobieto, jakie zatrudnienie? Jak sie ma milion długu i jest sie wlascicielem firmy to sie nie szuka zatrudnienia. Marcin spał za zapleczu swojej firmy i pewnie ostatnie o czym myslał to “w co ja się dziś ubiorę? “
Jeżeli chodzi o jedzenie to nie zwracałem wtedy dużej uwagi na to czy coś jest zdrowe tylko czy jest tanie i czy jest tego dużo, wiem ze to złe dla zdrowia ale wtedy nie kupowałem ubrań nie miałem kosztów związanych z mieszkaniem i nie szukałem zatrudnienia, cały czas szukałem dodatkowych dochodów prowizyjnych głównie sprzedażą i marketingiem.
Brian Tracy w jednym z audiobooków mówi że jeżeli masz problemy finansowe zacznij sprzedawać i sprzedawaj tak długo aż pozbędziesz się problemów finansowych wiec jedna z rzeczy jakie robiłem to sprzedaż uwielbiam sprzedawać w każdej formie, bezpośrednio, przez telefon, w internecie.
Dziś kiedy zatrudniam ludzi nie raz nie dwa wiem że są to osoby zadłużone ale nie widzę w tym problemu, za to wiem że maja motywacje.
Podnosić się i walczyć. 2 dni wyłączony, potem pobudka z letargu, bo jakaś obca kobieta dała nadzieję, że się uda. To jest szalone. ? gratulacje
Skąd ta siła? Co Kamila mówiła że trzeba było być gotowym na sesje?
Pozdrawiam
Jasno określony cel z datą powoduje że nie chcesz zawieść osób które Ci w tym pomagają ale przede wszystkim samego siebie, szczegółowo nie zacytuje ale po każdej sesji wiedziałem że warto i że te cele są realne, to nie była kwestia samej motywacji ale za każdym razem konkretny plan konkretnymi korzyściami popartymi faktami a po tym działaniem.
Pozdrawiam
Swietny wywiad,ja przeczytałam go pierwszy raz w Twojej książce “z Zasługujesz na sukces”,wywiad i spotkanie z Marcinem daje “kopniaka”,ze mozna wszystko,i ze skrupulatna praca i działanie z planem dają sukcesy.Przeciez spłacić milion długu to nie bajka.????Pozdrawiam?
[…] 5. Miał 23 lata i ponad MILION ZŁOTYCH długu rozmowa z Marcinem Kokoszka – Kliknij Tutaj (video) […]
[…] 5. Miał 23 lata i ponad MILION ZŁOTYCH długu rozmowa z Marcinem Kokoszka – Kliknij Tutaj (video) […]
Piękny wywiad, Marcin pomimo tylu przejść jest niesamowicie silną osobowością. Myślę, że istotą jest to, aby przyznać się do błędów( przed samym sobą), co niejednokrotnie nie jest łatwe, wypisać z czym jest problem, ja długo tego unikałam, miałam to w głowie, ale jakoś nie chciałam zobaczyć perspektywy z góry i kiedy zobaczyłam w końcu swoje błędy w biznesie zrobiłam plan działania i po prostu działam. Jedno mnie tylko zastanawia, jeżeli masz tyle długów, to w jaki sposób uzyskać jakiekolwiek pieniądze choćby na coacha, jeżeli nie ma się już zdolności kredytowej, rozumiem, że przy takiej kwocie to już jest obojętne ten tysiąc w tą czy w tą, ale jak i skąd go wziąć :)? pozdrawiam serdecznie
Można sprzedać to co zostało, zrezygnować z wszystkich zbędnych wydatków, w moim przypadku łącznie z kosztem mieszkania i zarabiać, czasami nie będzie to wymarzona praca nie będzie to firma lub praca marzeń ale w takim momencie masz określony cel, np. sesja coachingowa lub inwestycja w coś co pozwoli Ci ruszyć od nowa. Cały czas szukać możliwości dodatkowego dochodu.
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, życzę dalszych sukcesów i samych wspaniałych ludzi na twej drodze, pozdrawiam serdecznie.
witam,
najbardziej cenne są dla mnie uwagi, że wszystko zaczyna od pracy nad swoją głową, nad swoim wnętrzem, nad sobą, wyznaczenia celu oraz eliminacji rzeczy, których nie chcemy. Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji, w jakiej Marcin był na początku. I tak samo jak on, jeszcze się nie poddałam.
To video sprawiło, że moja szczęka wylądowała między kolanami. Ogromne gratulacje dla Marcina i oczywiście dla Ciebie Kamila! To musi być wspaniałe uczucie widząc jak pod Twoimi skrzydłami ktoś przechodzi aż taką metamorfozę. Jeszcze raz GRATULUJĘ!!!
Też jestem pod wrazeniem! Tym bardziej , ze Marcin poszedł do kobiety:)
Tomasz widzę, że masz jakieś głęboko zakorzenione przekonania na temat kobiet, nad którymi warto popracować zgodnie z radą zawarta w video: pracę nad zmianą zacznij od zmian mentalnych :)
Przy okazji zachęcam Cię Tomasz do zapoznania się z wynikami badań: kobiet są lepszymi liderami, lepiej zarządzają czasem i finansami, są bardziej przedsiębiorcze i mniej ryzykują, przez to rzadziej popadają w długi. Choć wiem, że te badania Cię nie przekonają, nie przekonam Cię też ja, dlatego warto pracować nad własnymi przekonaniami, żebyś przekonał się sam :)
Owocnego!
Vika Nova
Wiele osób ma te przekonania, ale Kamila jest jedna z tych kobiet, która burzy stereotypy i pokazuje, ze kobiecość nie zawsze musi oznaczać nieporadność .